15 lipca 2024 r.
W niedzielę 14 lipca br. wiele przeżyć i atrakcji, związanych z historią naszego regionu mieli okazję doświadczyć uczestnicy dorocznego spotkania na wzgórzu Dzielec w Słopnicach, gdzie uczczono 80. rocznicę zrzutów alianckich na zrzutowisko Sójka 401, mających miejsce miejsce w nocy z 9 na 10 lipca 1944 r.
Jak co roku, grupa uczestników wraz z przewodnikiem pokonała część szlaku ścieżki historycznej 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK im. Kpt Juliana Krzewickiego i w drodze na miejsce obchodów rocznicowych. Przybyłych gości: mieszkańców, turystów, przedstawicieli władz samorządowych, instytucji oraz organizacji powitali: Wójt Gminy Słopnice Adam Sołtys, Starosta Limanowski Mieczysław Uryga, Prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1. PSP AK Krzysztof Szubryt, oraz Dyrektor Biura Edukacji Narodowej dr Adam Pleskaczyński. Podczas wydarzenia Powiat Limanowski reprezentowali również Przewodniczący Rady Powiatu Limanowskiego Józef Pietrzak oraz radni Janusz Koza i Jan Więcek.
Wspólnie odśpiewano hymn państwowy i uczczono minutą ciszy poległych lotników alianckich oraz ofiary zbrodni wołyńskiej w 81. rocznicę „krwawej niedzieli”. W hołdzie poległym, wykonano także utwory „Śpij kolego” oraz „Cisza”. Przedstawiciele władz samorządowych, instytucji oraz organizacji złożyli kwiaty pod tablicą pamięci. W uroczystości wzięły udział delegacje Gminy Słopnice, Powiatu Limanowskiego, Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie z wraz z dyrektorem Tomaszem Koseckim, 8. Bazy Lotnictwa Transportowego z Balic, Instytutu Pamięci Narodowej reprezentowanym przez dr Adama Pleskaczyńskiego i Michała Masłowskiego, Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa z prezesem Leszkiem Mańkowskim, emerytowani piloci Jan i Aleksander Kujawski, a także pochodzący ze Słopnic por. Krzysztof Kęska i Agnieszka Kęska, prezes stowarzyszenia „Lege Artis” oraz Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 1. PSP AK ze Słopnic.
Jednym z głównch punktów wydarzenia był przelot samolotów. Miłośnicy historii i lotnictwa zgromadzonym na Dzielcu, pomimo deszczowej, mglistej aury mogli obserwować podniebne akrobacje samolotu Tulak z pilotem Jerzym Kołodziejm oraz samolotu Piper Cub prowadzonym przez Szymona Tomaszewskiego. W drugiej parze przylecieli zaś RWD-5 z Piotrem Wszołkiem i Vulcan prowadzony przez Mariusza Kuźmę. Trzecią parą byli prezes SLE Andrzej Sarata w swojej Iskierce i Janusz Miś pilotujący muzealnego Jak-18. Oczekiwany szczególnie przez najmłodszych „Słodki desant” tradycyjnie przeprowadził Janusz Miś pilotujący Jak-12, a towarzyszył mu Krzysztof Witek. Niestety warunki pogodowe tego dnia nie pozwoliły na desant skoczków spadochronowych.
O historii zrzutowiska Sójka 401, oraz wydarzeniach z 9 na 10 lipca 1944 r. , a także o zgromadzonych eksponatach i pamiątkach, z pasją opowiedział zebranym, oczekującym na przylot samolotów Leszek Mańkowski. Ponadto dostępne były liczne stoiska stoiska tematyczne i atrakcji, które przygotowali współorganizatorzy wydarzenia, partnerzy oraz goście. Stoiska tematyczne zostały przygotowane przez krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej, Stowarzyszenie GRH „Południe”, Stowarzyszenie im. 16. Pułku Piechoty, Muzeum Lotnictwa Polskiego, 8. Bazę Lotnictwa Transportowego w Balicach, krakowski oddział Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, 114. Batalionu Lekkiej Piechoty Górskiej WOT, Stowarzyszenie Strzelców Górskich Pomorskich, Stowarzyszenie Miłośników Historii, 6. Brygadę Powietrznodesantową im. gen bryg. S. Sosabowskiego oraz SRH 1. PSP AK w Słopnicach. W spotkaniu na Dzielcu wzięło udziała także liczne grono osób związanych z działalnością historyczną i lotnictwem. Na zakończenie spotkania, wójt Gminy Słopnice wspólnie z prezesem SRH 1. PSP AK wręczyli okolicznościowe podziękowania.
Warto podkreślić zaangażowanie w organizację obchodów strażaków z OSP Słopnice Górne i OSP Słopnice Dolne. Podziękowania przekazano również na ręce państwa Jolanty i Pawła Banachów – właścicieli gruntu, na którym rokrocznie odbywa się wydarzenie. Dziękujemy wszystkim, którzy swoją obecnością i wsparciem, aktywnie przyczynili się do upamiętnienia po raz kolejny rocznicy zrzutów alianckich dla żołnierzy AK, a także za wspaniałą, rodzinną atmosferę, pielęgnowanie pamięci o lokalnej historii i jej bohaterach oraz piękny dowód patriotyzmu. Wydarzenie po raz kolejny pobudziła wyobraźnię, zwłaszcza najmłodszych uczestników, zachęcając do pogłębiania wiedzy i zainteresowania podjętą tematyka. Było to wspaniałe, aktywnie spędzone niedzielne popołudnie, podczas którego naprawdę można było doświadczyć żywej historii.
źr./fot.:UG Słopnice
